Kawa z nutą chili – warsztaty dla kobiet o marzeniach

poniedziałek, 21 października 2019

– I jak się czujesz? – zapytała Amelia siostrę.

– Fantastycznie, zdobyłam pracę, jestem w zespole z Piotrem i teraz sama nie wiem co robić? Z jednej strony czuję się spełniona, mam czego chciałam, wywalczyłam to, umiałam się przygotować, podeszłam do sprawy niestandardowo i jestem z tego dumna. A z drugiej strony mam wrażenie, że straciłam całą energię i chyba już nic więcej z siebie nie wykrzeszę. Właściwie to mogę się położyć na kanapie, wziąć do ręki pilot od telewizora i przełączać kanały.

– I podjadać czekoladki. – dodała Amelia z uśmiechem.

– Przeszło mi to przez myśl, ale przyszłaś i jeszcze nie zdążyłam się wygodnie rozlokować.

– Ale tak na poważnie, to mam dla ciebie propozycję. –Amelia nie czekając na potwierdzenie ze strony siostry ciągnęła dalej – w sobotę są warsztaty dla kobiet. Wydają się wyjątkowe: trzeba pamiętać o swojej kobiecości, przyjść np. w sukience, przynieść jakiś drobiazg – prezent dla innej uczestniczki. Będzie na temat odkurzania marzeń, albo zaplanowania celu, który chciałoby się zrealizować. Oprócz tego w programie przewidziane są sposoby na radzenie sobie z krytyką, albo presją jaką zwykle mają różni życzliwi w podobnych sytuacjach i swobodnie dotrwać do końca.

– Masz na myśli uodpornienie się na różne impertynencje i złośliwości? – z zainteresowaniem dopytywała Natalia.

– Tak, właśnie o to chodzi. Warsztaty potrwają dwie godziny zegarowe, więc nie są długie. Myślę, że to dobry pomysł na sobotnie popołudnie. Zapraszam Cię. A właściwie to już nas zapisałam.