Nowe buty, torebka i bałaga
wtorek, 18 kwietnia 2017
Ala schowała telefon do torebki. Odetchnęła i uśmiechnęła się do siebie. Poczuła się, jakby coś dobrego miało się niebawem wydarzyć. Zasłuchała się w śpiew ptaków, nie mogła wręcz oderwać oczu od kwiatów, które tworzyły cudny dywan dookoła niej.
Nie wiedziała jak długo trwała w tym stanie. Naprawdę odpoczęła, psychicznie i fizycznie. Postanowiła wracać. W drodze do domu wstąpiła jeszcze do kilku sklepów, kupiła sobie nową torebkę i buty.
– Skoro mam zmienić siebie, to trzeba zmienić też trochę drobiazgów – pomyślała i pogładziła torbę z zakupami.
W domu od razu zrobiła generalny przegląd szafy, pozbyła się wielu ubrań, które jedynie zalegały półki. Już dawno z różnych powodów ich nie nosiła: albo były niemodne, albo za małe, albo kojarzyły się z nieciekawymi sytuacjami. Uzbierało się tego sporo i szkoda było wyrzucić. Zastanawiała się, czy oddać je komuś, czy raczej przekazać jakiemuś stowarzyszeniu, które zajmuje się pomaganiem innym. Zastanawiała się co zrobić? Nie sądziła, że aż tyle energii zabierze jej zdawałoby się prosta decyzja. Kiedy tak myślała, ktoś zastukał do drzwi. Alicja spojrzała na zegarek, było już po dwudziestej. Otworzyła i w drzwiach stała Marcelina.
– Cześć. Czy masz chwilę? – zapytała i nie czekając na odpowiedź weszła do środka.
– Ojej, co robisz? Tyle ubrań dookoła, kupiłaś coś nowego? – zapytała przeskakując przez torby porozrzucane po podłodze.
– Niezupełnie, robię przegląd szafy – odpowiedziała.
– Czy ja mogę dziś u ciebie przenocować? Przepraszam, że nie zadzwoniłam wcześniej, ale…
Wtedy Alicja zauważyła, że jej koleżanka ma ze sobą torbę, w której zapewne są rzeczy potrzebne do przenocowania.
– Czy stało się coś? – zapytała, ale nie czekając na odpowiedź zgodziła się na prośbę koleżanki i od razu zaczęła opowiadać o swoim postanowieniu i o ubraniach, które zamierza oddać i nie ma na razie pomysłu dla kogo. Później zaangażowała koleżankę do porządkowania pokoju.
Dopiero wieczorem kiedy usiadły przy kolacji zapytała:
– A właściwie dlaczego chcesz u mnie nocować? Co się stało?