Pytania Klaudii
wtorek, 16 sierpnia 2016
Klaudia piła poranną kawę i przeszukiwała oferty lokali pod wynajem. Okazało się, że jest ich sporo. Nie miała ochoty się zagłębiać w opisy. Z jednej strony chciała przestać pracować w domu a z drugiej strony niekoniecznie.
– Właściwie czy muszę wynajmować biuro? Czy mi źle w domu? – myślała Klaudia – one przecież zupełnie nie mają pojęcia na czym polega moja praca. Po co mi dodatkowe koszty? Co ja zyskam na tej zmianie?
Klaudia należy do osób, które same decydują o sobie. Ale też lubi mieć wszystko dobrze zorganizowane, więc po chwili zastanowienia postanowiła podejść do sprawy rzeczowo a nie emocjonalnie. I zaczęła od początku.
Najpierw zapisała pytania, na które powinna odpowiedzieć. Czego właściwie chcę? Co mam, a czego potrzebuję? Po co mi biuro? Jakie w jakiej okolicy chciałabym pracować? Jaka cena jest dla mnie do zaakceptowania? Czy sama będę szukać a jeśli nie, to kto może mi pomóc w znalezieniu odpowiedniego lokalu? Czy mam wszystkie sprzęty potrzebne do pracy w biurze? Jeżeli nie posiadam, to jakie są potrzebne i jak je zdobędę? Do kiedy powinnam się uporać z wynajęciem i wprowadzeniem się? Od kiedy rozpocznę pracę w nowym miejscu? Jakie jeszcze formalności związane ze zmianą adresu potrzebuję wykonać? Gdzie zamówię tabliczkę na drzwi?
Klaudia wypisała jeszcze sporo podobnych pytań, pogrupowała je i spojrzała w lustro. Zobaczyła kobietę, która ma wczorajszy makijaż, wąsy od kawy z mlekiem, poplamioną bluzkę, leginsy i skarpetki. Patrzyła chwilę na swoje odbicie.
– Właśnie dlatego muszę zmienić miejsce pracy- powiedziała sama do siebie. Następnie przebrała się, umalowała i usiadła przy biurku. Rozpoczęła planowanie i nowy etap w swoim życiu.