Dalia i Ewelina
piątek, 17 czerwca 2016
Dalia jest kobietą zamyśloną, nie lubi zbyt dużo mówić. Dobrze czuje się w zaciszu domowym. W mieszkaniu ma dużo książek, stoją na półkach, ich stosy piętrzą się też na podłodze i na parapetach. Właściwie można je znaleźć w każdym miejscu.
Warsztaty dla kobiet
wtorek, 31 maja 2016
– Naprawdę nie wiem, jak sobie z nią poradzić? Martyna chyba przywykła do tego, że jej pomagam. No dobrze, robię za nią. A ja nie potrafię odmówić. Lubię pomagać innym, ale to jest raczej wykorzystywanie. Chciałabym zmienić nasze układy, ale nie wiem jak. Poza tym obawiam się, że pogorszy się atmosfera w pracy. Wtedy będę czuła się jeszcze gorzej.
Plaża, kajaki i…
sobota, 28 maja 2016
Usiadły wygodnie w plażowym koszyku, zdjęły nawet buty, popołudniowe słońce mocno przygrzewało. Nie, nie, nie pojechały nad morze. Prosto po pracy wybrały się na Łasztownię, jest tam Marina i plaża, ciepły piasek, rzeka, centrum miasta –ale cicho.
Teczka z dokumentami
poniedziałek, 23 maja 2016
Aurelia nie miała czasu, by dłużej się zastanawiać, bo zaczynało się zebranie. Później dzień potoczył się zwyczajnie. Każdy zajął się swoimi sprawami. Na koniec Martyna znów zjawiła się przy biurku Aurelii.
Zebranie za kwadrans
poniedziałek, 16 maja 2016
Aurelia po aktywnym weekendzie przyszła do pracy. Pracuje w biurze, więc każdy dzień jest przewidywalny. Na dziś zaplanowano uporządkowanie dokumentów, później zebranie u szefowej, ustalenie zadań itd. No cóż, dzień jak co dzień, wszystko wydaje się przewidywalne. I właściwie wszystko zaczęło się zgodnie z planem; każdy zajął się swoimi sprawami.
Aurelia
czwartek, 5 maja 2016
Aurelia ma oczy w kolorze niezapominajek, karminowe usta, jasne włosy. Jest kobietą filigranową, wysportowaną i wkraczającą w wiek, o którym panie wolą zapomnieć. Aurelia uwielbia ludzi, czerpie siły z każdej relacji, a innych w zamian obdarowuje ciepłem i uśmiechem.
Godzina i kobieca torebka
piątek, 29 kwietnia 2016
Lista z zaplanowanymi zadaniami była długa i nudna. Zbyt dokładna. Ale czy naprawdę chodzi o zrobienie listy zajęć, czy raczej o zmianę stylu życia? Zastanawiała się patrząc na spis. Po chwili odłożyła kartkę na bok i postanowiła zrobić kolejne zestawienie.
Kąpiel w wannie i plany na tydzień
poniedziałek, 25 kwietnia 2016
Sandra wreszcie znalazła się w swoim mieszkaniu. Dzień wydał się długi, ponieważ miała mnóstwo spraw do załatwienia. Planując go usiłowała zmieścić bardzo wiele spraw. Na papierze – a raczej w komputerze, ponieważ Sandra jest pasjonatką nowych technologii i uwielbia je stosować, wydawało się, że uda się wszystko zrealizować, jednak w praktyce wyszło zupełnie inaczej.
Pośpiech czy stabilizacja?
wtorek, 19 kwietnia 2016
Od razu wcisnęła pedał gazu i bardzo szybko odjechała. Śpieszyła się na spotkanie z firmie. Sandra z zasady nie lubi czekać na światłach. A tym razem jak na złość co chwila zatrzymywała się i powoli, jedno po drugim, przemierzała skrzyżowania. – Dlaczego ciągle śpieszę się? – mówiła sama do siebie. – Przecież nie mam z tego żadnych korzyści. Ciągle się spóźniam. Nikt mi nie wierzy, że nie robię tego specjalnie. Denerwuje mnie to.
Sandra
wtorek, 12 kwietnia 2016
Sandra właśnie wychodzi od fryzjera, na czubku głowy włosy ma bardzo krótkie, natomiast pozostałe sięgają jej do ramion. Ledwo zamknęła za sobą drzwi od razu zaczęła zaplatać warkocz. Na ramieniu zawiesiła torebkę, by mieć swobodne obie ręce.